Jestem po wizycie u kardiologa. Specjalista odczytał i przeanalizował dobowy zapis z holtera, który potwierdził tachykardię, czyli bardzo wysokie tętno. Moje tętno w spoczynku dochodzi nawet do 134 uderzeń na minutę. Lekarz przepisał mi nowe leki, po których mam poczuć się lepiej. I oby tak się stało.