piątek, 28 października 2011

Szoferek

Mój synek przybiegł z energią i wiązanką synowej miłości: - Wiesz, jak będę duży, to będę taty kierowcą, będę tatę woził samochodem i chodził na zakupy.

Taki jest mój syn - pełen wiary i nadziei.